wtorek, 25 grudnia 2012

Hej kolęda, kolęda!

no więc babunia była na Wigilii, tośmy pośpiewali kolędy, pomodlili się. ;) porobiłam trochę słitałek. :) w tym roku rodzice bardzo zaskoczyli mnie prezentami. :D biżu, kasa, jakieś tam słodycze, sprej do czyszczenia ekranów, sweterek, lusterko i nowy monitor! :) nie wiem co im ostatnio odwaliło. ;oo nowy telewizor kupowali, potem kamerke (?!) nie wiem po co im, ale okk. :) pierniki wyszły znakomicie. <3 jestem z siebie dumna. :D dziś jedziemy do Żnina, więc słitałki znów. :) a Monika chce Bydgoszcz w tym tygodniu. ;oo no zobaczymy. może, może. ;p nie obiecuje. :*














dozo. :* 
xoxo Wiczia. :*

4 komentarze: